Kuchnia

CIASTA

Tort makowy z wiśniami

Wszystkie składniki ciast biszkoptowych muszą mieć pokojową temperaturę. Jajka trzeba odpowiednio wcześnie wyjąć z lodówki lub przynajmniej włożyć je na minutę, dwie do ciepłej wody. Na końcu, przy dodawaniu piany nie używaj miksera, wmieszaj ją powoli i delikatnie łyżką. Jeśli przepis mówi, że to do piany dodajemy pozostałe składniki - dodawaj je małymi porcjami, również delikatnie i wolno mieszając. W trakcie pieczenia raczej nie otwieraj piekarnika.


Składniki (na tortownicę 22 cm) na biszkopt:

- 20 dag mielonego maku (można kupić zmielony, suchy, nie w puszce)
- 6 żółtek
- 6 białek
- łyżka tartej bułki
- trzy łyżki kaszy manny
- 3/4 szklanki cukru
- parę kropli esencji waniliowej

Zmielony mak zalej wrzącą wodą, pozostaw go w niej na godzinę lub dłużej. Odsącz na sicie. Rozgrzej piekarnik do 170 st. Żółtka ubij z cukrem na biały kogel-mogel. Nie przestając ucierać, dodaj stopniowo mak, bułkę tartą, kaszę i esencję. Osobno ubij na sztywno białka ze szczyptą soli. Dodawaj po łyżce piany do żółtkowej masy, mieszając wszystko powoli i delikatnie łyżką, niezbyt długo, by piana nie opadła. Dno tortownicy wyłóż papierem do pieczenia lub wysmaruj masłem i posyp tartą bułką. Włóż ciasto na 40 minut do piekarnika. Najlepiej kroić biszkopt na blaty następnego dnia, lub przynajmniej po kilku godzinach. Przed wyjęciem z tortownicy okrój boki ciasta ostrym nożem.

Do nasączenia:

- półtorej szklanki mocnej, słodzonej herbaty
- dwa, trzy kieliszki wiśniówki lub syropu wiśniowego z kieliszkiem spirytusu
- sok z cytryny

Do przełożenia:

-Słoik konfitury wiśniowej lub wiśnie z nalewki



Na krem śmietanowy:

- 0,60 l śmietany 30 - 36 %
- 2 śmietanfixy
- dwie łyżeczki żelatyny (jeśli przewidujemy, że tort będzie jedzony przez dwa, trzy dni)


Biszkopt przekrój ostrym, długim nożem na trzy możliwie równe części. Na paterze lub talerzu, na którym ostatecznie będzie tort, pod pierwszy blat podłóż cztery paski papieru (szerokości ok. 4 cm, użyłam zwykłego szarego) tworząc kwadrat. Papier ma znajdować się przy brzegach ciasta. Paski wyciągniesz po wysmarowaniu tortu kremem, powinno to zapobiec ubrudzeniu patery. Obręcz od tortownicy, w której piekł się biszkopt zakładam na krążek, będzie służył jako foremka, by uzyskać równy kształt tortu. Nasącz pierwszy blat 1/3 ilości ponczu i posmaruj krążek 1/3 kremu. Wyłóż połowę wiśni. Powtórz z drugim krążkiem, nasącz, posmaruj kremem zostawiając 1/3 do posmarowania tortu z wierzchu, wyłóż resztę wiśni i przykryj trzecim krążkiem. Nasącz blat z wierzchu. Dłonią wyrównaj powierzchnię tortu lekko ją dociskając. Nożem zanurzonym w gorącej wodzie okrój tort wokół obręczy. Zdejmij ją. Wysmaruj cieniutko tort nożem małą ilością kremu, resztę przełóż do dekoratora z płaską końcówką i pokryj wierzch ciasta tworząc spiralki.

Mówię Wam - niebo na talerzu!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation