Święta i uroczystości

Każdy z nas ma swój ulubiony gatunek muzyki. Czy jest to rock, pop, hip-hop, disco polo, czy muzyka poważna. Uważam, że każdy gatunek muzyki wnosi coś w naszą duszę i życie.
Przyznaję, że nie mam ulubionej muzyki, słucham wszystkiego po trochu. Nie wiem, czy to dobrze, wydaje mi się, że tak, bo uważam, że trzeba w życiu posłuchać wszystkiego i wybrać coś dla siebie.eśli ktoś by mnie zapytał, czym jest dla mnie muzyka? Odpowiedziałabym, że przede wszystkim sposobem na relaks, czasem inspiracją, pozwala też poznać innych ludzi.
Wydaje mi się, że najważniejsze jest to, żeby być szczęśliwym na swój sposób. Jeśli waszym sposobem na szczęście jest słuchanie muzyki, to słuchajcie bez względu na to jakiej. Ostatnio moje serce skradł utwór Stephena Putha. Stephen Puth to kolejny przystojny wokalista, który pojawił się na rynku muzycznym. Z pewnością niektórzy słysząc to nazwisko zastanawiają się, skąd je kojarzą i gdzie je słyszeli. Otóż bardzo dobrze wiecie, bo Stephen, to młodszy brat Charliego Putha! Podobnie jak jego brat śpiewa, gra na gitarze, a swoją karierę rozpoczął na Soundcloudzie i YouTube. Sexual Vibe to mroczony, podniosły i pełny tajemniczości utwór o miłości. Mój must have na majówkowej playliście