Kuchnia

mniam mniam

Oldschoolowe ciasto ze śliwkami


Poszukując coraz to nowych przepisów, nowych smaków i nowatorskich połączeń często zapominamy o smakach, na których większość z nas się wychowała. Smaki dzieciństwa drzemią w każdym z nas a prostota i klasyka w kuchni zawsze broniły się same. Szkoda tylko, że tak często o nich zapominamy.

Dziś mam dla Was ciasto. Banalne. Mocno maślane, puszyste, idealnie nadające się pod owoce. Takie, które piekły nasze babcie i ze smakiem których na pewno części z Was skojarzą się błogie wakacje na wsi, potajemne wyjadanie jeszcze gorącego ciasta z blachy i mleko pite prosto z butelki. Bo takie wspomnienia trzeba w sobie pielęgnować.



Składniki:



* 240 g mąki

* 240 g cukru

* 240 g miękkiego masła

* 4 jajka

* 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

* ok. 500 g słodkich śliwek



Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywną pianę a następnie dodajemy cukier i miksujemy jeszcze około 3-4 minuty po czym dodajemy żółtka i jeszcze chwilę mieszamy. Do masy jajecznej dodajemy bardzo miękkie masło i miksujemy do czasu aż się rozprowadzi. Następnie dodajemy mąkę i mieszamy już tylko do chwili połączenia się składników.

Formę o wymiarach 25x35 cm wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy do niej ciasto. Na wierzchu układamy blisko siebie połówki śliwek. Ciasto wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 45-50 minut (do suchego patyczka).

Przestudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation