Kuchnia

mniam

Galaretki truskawkowo-malinowe w cukrze
Galaretki możecie zrobić prawie z każdych owoców (oczywiście z pominięciem świeżego ananasa i kiwi), ja wybrałam truskawki i maliny. Należy tylko pamiętać, że te bogate w pesteczki (maliny, jeżyny, porzeczki) warto przetrzeć przez sito. Cukier także najlepiej jest dodawać sugerując się słodkością owoców, a dzięki temu że owocowego puree nie podgrzewacie - gotowe galaretki zachowują swój świeży, soczysty smak i wszystkie witaminy. Polecam :)

składniki:

650g truskawek
400g malin
150-200g cukru
250ml wody
50g żelatyny (5 łyżek)
sok z 1/2 cytryny

Owoce umyć, osuszyć na papierowym ręczniczku. Truskawki odszypułkować. Zmiksować w blenderze i przelać do dużego naczynia, osobno zmiksować maliny i przetrzeć przez sitko by pozbyć się pesteczek. Malinowe puree wymieszać z truskawkowym i sokiem z cytryny.
Żelatynę namoczyć w 100ml wody (na czas podgrzewania wody z cukrem). Pozostałe 150ml wody podgrzać z cukrem do zagotowania i aż cukier się rozpuści. Garnek ściągnąć z ognia i dodać napęczniałą żelatynę, mieszać aż się rozpuści. Następnie powoli wlewać do owoców i cały czas mieszać (całość można jeszcze raz zblenderować jeśli powstaną grudki). Foremkę 20x30cm wyłożyć folią spożywczą, przelać galaretkę i wstawić do lodówki aż stężeje. Kroić w prostokąty lub dowolnie. Podawać z miseczką cukru drobnego albo roztopioną czekoladą, wiórkami kokosowymi itp.

Przepis na ok. 100 galaretek wielkości ptasiego mleczka.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation