Kuchnia

☆ Kulinarne ☆ - Ciasta bez pieczenia, desery, słodycze…☆

Sernik prawdziwy na zimno


Sernik robię przeważnie w mojej najmniejszej tortownicy o średnicy 17 cm. Ilość żelatyny zależy od indywidualnych preferencji. Jedni wolą bardziej "sprężyste" desery inni mniej.


Galaretka.

Składniki ogólnie:

0,5 l soku
owoce
6 płaskich łyżeczek żelatyny


Szczegółowo:

Do zrobienia galaretki z owocami świetnie się sprawdzają przetwory owoce + cukier.
Moja ulubiona jest z wydrylowanych wiśni zasypanych cukrem: mam i sok i owoce od razu. Wystarczy rozcieńczyć wodą do pożądanej słodkości i baza gotowa.
Można też rozcieńczyć wodą dobry sok a w zasadzie syrop (np. taki co w składzie ma tylko owoce i cukier)
Świetnym połączeniem były też resztki pozostałe z filtrowania nalewki (wiśniowej, porzeczkowej)
Jak było mało dorobiłam tylko soku z syropu.
Ten eksperyment sprawił, że w ogóle uznałam za zacne dolewanie kieliszeczka alkoholu do każdej galaretki:)
Owoce mogą być świeże, mrożone, z kompotu, z nalewki... co kto ma, co kto lubi.

U nie tym razem:
mały słoiczek wiśni w cukrze
+ mus z czerwonej porzeczki, który mi został po robieniu soków
+ woda
+ kieliszeczek żubrówki

Masa serowa

Składniki ogólnie:

6 płaskich łyżeczek żelatyny
1/2 szklanki wody do rozpuszczenia żelatyny
2 żółtka
1/2 szklanki drobnego cukru (może być puder)
wanilia/pasta waniliowa
400 g białego serka
200 ml słodkiej śmietanki


Szczegółowo:

Ilość cukru zależy od słodkości sera. Przy jednym, moim ulubionym (tak się zresztą nazywa:)) pół szklanki zupełnie wystarczyło, innym razem miałam chudszy i jakby bardziej kwaskowy i przydałoby się 2-3 łyżki więcej.
Twaróg może być sernikowy mielony, może być też "grudkowaty", śmietankowy, tłusty, półtłusty, chudy pewnie też.
Słodka śmietanka może być też dowolna: 12%, 18%, 30%, może być nawet mleko.
Nadmieniam, że nie mam na myśli śmietanek UHT. Nie toleruję ich dziwnego posmaku, ale jak koś lubi to czemu nie.
Niestety słodkie śmietanki nie UHT chudsze niż 30% to towar prawie niedostępny nad czym niezmiernie ubolewam i czego nie rozumiem. Tak samo zresztą jest ze śmietankami powyżej 30%.

Tłustość masy można dopasować do własnych upodobań.
Skrajnie "chudo" może być chudy ser i mleko.
Skrajnie tłusto: tłusty albo nawet śmietankowy twaróg i kremówka.
Można też dowolnie wypośrodkować.
Jak serek jest chudy dodać tłuściejszą śmietankę. Taką zresztą łatwiej kupić.
Jak serek jest tłusty to śmietanka może być chudsza. O ile ktoś ma dostęp do słodkiej chudszej śmietanki. Można też dla równowagi dolać mleka do kremówki.

Wykonanie.

Galaretka
1. Bazę pod galaretkę zagotowałam, zestawiłam z ognia i rozpuściłam w tym żelatynę. Odstawiłam.
Jeżeli dodaję alkohol to robię to przed dodaniem żelatyny (nie gotuję)

Masa serowa
1. Wodę zagotowałam, zestawiłam, rozpuściłam żelatynę, odstawiłam do przestudzenia.
(jeżeli pozostałe czynności pójdą nam szybko to można ten krok zrobić przed robieniem galaretki)
2. Żółtka i cukier ucierałam mikserem.
3. W rondelku na małym ogniu lekko podgrzałam ser i śmietankę. Tylko tyle, żeby nie były zimne, tak by od razu nie tężała wlewana później żelatyna.)
Uwaga. Jeżeli serek jest "grudkowaty" w tym momencie miksuję go ręcznym blenderem.
4. Dodałam pastę waniliową. (Można do sera, można do żółtek)
5. Jeżeli cukier słabo się rozpuszcza można do ucierania dodać trochę masy serowej.
6. Gdy żółtka z cukrem były utarte dodałam masę serową i dalej miksowałam na małych obrotach do dokładnego połączenia.
7. Dalej miksując dolewałam przestudzoną rozpuszczoną żelatynę.
8. Wylałam masę na tortownicę.
Masa powinna być tylko lekko ciepła tak by móc ja od razu wstawić do lodówki.

9. Kiedy masa serowa stężeje a galaretka wystygnie (u mnie ten czas jest podobny) wylewam galaretkę z owocami na masę serową i wszystko już razem dalej tężeje w lodówce.
Najlepiej przez całą noc.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation