Kuchnia

fajne przepisy

Pizza jak z Pizzerii


CIASTO:
Na 2 cienkie placki bądź jeden gruby

510 g mąki (najlepiej tortowej, można też 2 szklanki tortowej i 1 szklanka pszennej typu 500)
1 niepełna łyżka cukru
1 łyżeczka soli
przyprawy do smaku np. zioła, czerwona papryka w proszku, czosnek granulowany
płatki owsiane lub otręby (ja dałam 2 garści płatków owsianych)

Mieszam dokładnie suche składniki.

250 ml ciepłej wody
5 dag świeżych drożdży piekarskich (dałam 2 saszetki - czyli 14 g drożdży suchych)
3 łyżki oleju lub oliwy z oliwek (uwaga: oliwa intensywna w smaku)
szczypta cukru


Drożdże wkruszam do kubka, mieszam z ciepłą wodą, olejem i cukrem. Gotowy płyn wlewam do mąki i mieszam najpierw łyżką, potem zagniatam ręką (wystarczy 2-3 minuty). Gotowe ciasto odstawiam do wyrośnięcia pod przykryciem (jeśli się spieszę, to naczynie, w którym ciasto wyrasta, wstawiam do miski z ciepłą wodą, rośnie szybciej). W tym czasie przygotowuję sos. Kroję składniki na wierzch pizzy.

SOS POMIDOROWY:

3 solidne łyżki koncentratu pomidorowego (połowę można zastąpić np. ketchupem)
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki oliwy z oliwek
zioła do smaku (np. przyprawa włoska)
woda do rozcieńczenia


Wszystkie składniki mieszam do połączenia. Odstawiam na bok. Zajmuję się przygotowaniem obłożenia na pizzę.

DO OBŁOŻENIA:

żółty ser
salami w plastrach
czerwona papryka
pieczarki
oliwki


Rozgrzewam piekarnik do 250 st. C (razem z blachą). Do czasu gdy się nagrzeje, pizza będzie gotowa do włożenia.
Na papierze do pieczenia lub folii aluminiowej (folię koniecznie wysmarować tłuszczem, żeby pizza dobrze odeszła po upieczeniu) formuję z gotowego ciasta placki (koło, kwadrat -wg uznania). Ja lubię na cienkim cieście, ale z tego przepisu wyjdzie także świetna pizza na grubym spodzie.
Smaruję sosem. Obkładam według uznania, ale polecam najpierw ser (bezpośrednio na sos), a dopiero na niego pozostałe składniki. Przyprószam ulubionymi przyprawami lub ziołami (np. oregano, czubryca lub przyprawa włoska).
Gotowe pizze przekładam na rozgrzaną w piekarniku blachę. Piekę w rozgrzanym piekarniku na drugiej półce od dołu (najlepiej w termoobiegu, choć to niekonieczne) przez 8-10 minut (u mnie 13 minut). Czas pieczenia zależy od składników wykorzystanych do obłożenia pizzy.
Upieczoną pizzę zdejmuję z papieru (folii aluminiowej, blaszki do pizzy), na którym się piekła i przekładam na kratkę (ruszt), żeby odparowała od spodu. To gwarantuje cudowną chrupkość pizzy. Czekam 1-2 minut. W tym czasie wkładam do piekarnika drugi placek.
Po ok. 2 minutach można kroić i podawać.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation