Uroda

Twoje oczy lubią mnie...

Zaczynam od obrysowania oka czarną kredką, także na linii wodnej.
Nakładam odrobinę brązowego (matowego) cienia od załamania powieki i dokładnie go rozcieram. Tak łatwiej będzie uzyskać płynne przejście i zmniejszy się ryzyko wyjechania czarnym cieniem zbyt daleko w stronę łuku brwiowego.
Ruchomą i dolną powiekę pokrywam czarnym cieniem.
Starannie rozcieram cień.
Na wewnętrzne kąciki nakładam matowy, cielisty cień.
Tuszuję rzęsy
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation