Humor

śmiechowo, Śmieszne z netu, Na poprawę humoru

Przepis:
(10-12 babeczek)
ciasto:
150 g masła
150 g mąki pszennej
3 jajka
150 g cukru (dałam mniej)
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
ziarenka z jednej laski wanilii
beza:
2 białka
100 g cukru
40 ml wody
krem truskawkowy:
1/4 szklanki purée z mrożonych truskawek
1/2 szklanki cukru
2 łyżki soku z cytryny
skórka z cytryny
4 żółtka
szczypta soli
5 łyżek masła

Krem truskawkowy: skórkę z cytryny, żółtka, cukier, sól i sok z cytryny wymieszać razem w garnuszku nad małym ogniem. Dodać masło i mieszać cały czas, aż masa stanie się bardzo gęsta. Odstawić masę z ognia, przykryć szczelnie folią spożywczą, tak aby folia dotykała masy (w przeciwnym razie zrobi się „kożuch”). Gdy masa ostygnie wymieszać ją z purée truskawkowym.
Ciasto: masło utrzeć mikserem do białości, dodać cukier i dalej ucierać, aż masa będzie spójna i puszysta. Następnie po jednym dodawać jajka. Na końcu wmieszać, przesianą z proszkiem, mąkę i ziarenka wanilii. Formę do muffinek napełnić papilotkami, wlewać do foremek ciasto do 1/3 ich wysokości, następnie łyżeczką nałożyć pośrodku krem truskawkowy i przykryć kolejną częścią ciasta waniliowego. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180ºC na 15-20 minut. Gdy babeczki ładnie się zarumienią są gotowe. Ostudzić na kratce.
Włoska beza: w garnuszku rozpuścić cukier z wodą i gotować około 15 minut, aż uzyskamy syrop. Białka ubić na sztywno i nie przerywając ani na chwilę ubijania, cienką strużką wlewać do nich gorący syrop. Miksować białka z syropem tak długo, aż zupełnie ostygną (gdy ścianka miski zrobi się zimna). Białka przełożyć do rękawa cukierniczego, udekorować babeczki bezą, opalić ją delikatnie palnikiem cukierniczym i zajadać!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation