Kuchnia

małe co nieco

Fishburger

Lubię czasem, wybrać się na kebaba czy innego fastfooda, choć wiem że kalorii których w dany momencie zjadam będę żałować już po chwili. Jednak aby ograniczyć moje fastfoodowe wybryki do absolutnego minimum przyrządziłam w domu zdrowszą, mniej kaloryczną oraz smaczniejszą wersję tego budzącego ogólnoświatową niechęć jedzenia. Burger z dużym kawałkiem ryby, sporą ilością warzyw i sosem, który mimo to, iż ma w składnie niewielką ilość majonezu na pewno jest lżejszy i zdrowszy niż te serwowane nam przez bary szybkiej obsługi.



Skład:
- 2 filety z mintaja w kostce
- 1 jajko
- bułka tarta
- 2 bułki pełnoziarniste
- 1 pomidor
- mozzarella
- mieszanka sałat
- czerwona cebula
- sól
- pieprz cytrynowy
- koperek


skład sosu:
-2 łyżki majonezu
-1 łyżeczka drobno pokrojone cebuli
- 1 łyżeczka musztardy
- szczypta granulowanego czosnku
-1 łyżeczka octu winnego
-1/2 łyżeczki cukru
- 1/3 ogórka konserwowego

A oto jak to zrobić:
Fileta siekam na jak najmniejsze kawałki, dodaję jajko, doprawiam, solą pieprzem cytrynowym oraz posiekanym koperkiem, wszystko mieszam.
Z masy rybnej formuję kotlety i obtaczam w bułce tartej, smarze na grillowanej patelni z niewielką ilością tłuszczu, bułkę podgrzewam w piekarniku
W tym czasie przygotowuję sos, w miseczce mieszam majonez, musztardę oraz cukier do uzyskania gładkiej masy, cebulę oraz ogórka konserwowego kroję w drobniutką kosteczkę i dodaję do sosu, doprawiam do smaku octem winnym oraz szczyptą granulowanego czosnku i wszystko razem mieszam.
Kiedy filet się usmaży, a bułka podgrzeje, smaruję ją sosem układa sałatę, czerwoną cebulę, fileta rybnego następnie mozzarellę oraz pomidora i ponownie polewam tym razem nieco większą ilością sosu i układam górną część bułki.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation