Uroda

Mleczne koktajle owocowe, smoothies
Mleko i owoce - cóż złego może być w takim zmiksowanym napoju? Rzadko uświadamiamy sobie, że to bomby kaloryczne. Kalorie dostarczanych w postaci napojów bagatelizujemy często, uważając z niewiadomych powodów, że tylko te z pokarmów stałych tuczą. Tymczasem koktajle owocowe, w szczególności te, które kupujemy "na mieście", mogą być bardzo wysoko energetyczne. Oprócz mleka, jako bazę napoju zawierają śmietankę (30-36 proc. tłuszczu), cukier, barwniki, emulgatory (zapobiegające ich rozwarstwianiu i poprawiające ich strukturę, dzięki czemu wydają się aksamitnie). W ekstremalnych przypadkach, dając maluchowi do wypicia "kupny" koktajl o objętości 300 ml, dajemy mu 500 kalorii, czyli jedną trzecią jego dziennego zapotrzebowania energetycznego. Jeśli wiec wasze dziecko bardzo lubi tego typu napoje, przygotowujcie je w domu, na jogurtach, z kontrolowaną ilością cukru.