Kuchnia

Przetwory

My space, my world. Ana Mari's world.: Powidła śliwkowe z przyprawami korzennymi oraz odrobiną kakao (do kaczki)
Składniki:
- 1 kg śliwek węgierek,
- 3 łyżki miodu/cukru (lub więcej do smaku),
- 2 łyżeczki przypraw korzennych (lub więcej, do smaku. Użyłam gotowej mieszanki przypraw do piernika),
- odrobina wody,
- odrobina kakao.

Wykonanie:
Śliwki odpestkowujemy przekrajamy na połówki. Na dno garnka wlewamy odrobinę wody. Wkładamy śliwki, gotujemy na małym ogniu ok. 1 godziny co jakiś czas mieszając (powidła lubią się przypalać, a potem ciężko jest doczyścić garnek - wiem to z własnego doświadczenia ;-) Śliwki puszczą trochę wody. Następnie dodajemy miód/cukier, przyprawy korzenne, gotujemy ponownie ok. 1 godzinę do odparowania wody i do uzyskania gęstych powideł. Na koniec dodajemy jeszcze 1 łyżeczkę kakao, powidła od razu gęstnieją, nabiorą świetnego smaku. Następnie zdejmujemy garnek z gazu, przestudzamy, przelewamy do słoiczka. Z 1 kg nie wyjdzie za dużo powideł, więc jadłam je na bieżąco. Przechowywałam w lodówce do 1 tygodnia.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation