Kuchnia

na szum w głowie

NALEWKA Z MIRABELEK II

• Dojrzałe mirabelki (bez pestek),
• cukier (mniej więcej połowa wagi owoców),
• spirytus 50% (proporcje 1 litr wódki 400 + 1 szklanka spirytusu).


Do połowy szklanego naczynia nałożyć mirabelek, zasypać cukrem, zalać spirytusem tak - by dobrze zakrył owoce z cukrem.

Zamknąć słój, wystawić na słońce na około 3 tygodni, od czasu do czasu mieszając.

Następnie nalewkę zlać, przefiltrować i rozlać do butelek.
Przechowywać w ciemnym, chłodnym miejscu co najmniej 6 miesięcy.
Nalewki mirabelkowe są w smaku nieco kwaskowate i doskonałe do słodkich deserów.

Nie zaleca się od razu wyrzucać owoców z nalewki. Jedni zalecają zalać je jeszcze gęstym syropem z cukru uzyskując w ten sposób słaby likier mirabelkowy. Inni zasypują owoce jeszcze raz cukrem. Kiedy puszczą sok należy je zagotować 2 – 3 razy dzień po dniu i włożyć do słoiczków. Smakuje w zimie z gorącą herbatką.

Ze względu na dużą zawartość pektyn w owocach, nalewki z mirabelek trudno się filtruje.

Zawsze po zlaniu nalewki dodaję do niej trochę imbiru (kłącza), śladowe ilości goździka lub cynamonu na okres jeszcze 2 - 3 tygodni, po czym po ponownym filtrowaniu zlewam ją do butelek i przechowuję w chłodnym i ciemnym miejscy minimum 1 rok. Dodatki korzenne zmieniają delikatnie smak i zapach nalewki, ale mirabelka wyraźnie dominuje.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation