Historia

Jeśli zapomnę o Nich-Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie. Żeby Polska Polską była...

Kapitan Władysław Łukasiuk "Młot" (1906-1949) dowódca odtworzonej na Podlasiu 6 Brygady Wileńskiej. 18 X 1946 porucznik „Młot” został mianowany dowódcą 6 Brygady Wileńskiej. Przez 3 lata dowodził nią, potrafiąc utrzymać się w terenie, nawet w najtrudniejszych sytuacjach.

Był człowiekiem solidnym, odpowiedzialnym, mającym świetny instynkt partyzancki. Wyróżniał go na tle innych dowódców bardzo silny charakter. Pomimo kalectwa ( z czasach młodości spadł z konia, po tym wypadku miał sztywną lewą nogę) zawsze maszerował w pierwszym szeregu, razem ze swoim oddziałem. Starsi mieszkańcy Podlasia pamiętają, że poruszanie sprawiało mu duże kłopoty. Musiał podpierać się swoim karabinem SWT.
W ciągu kilku lat stał się ze zwykłego dowódcy plutonu, prawdziwą legendą Podlasia. Lubił go i liczył się z nim sam mjr „Łupaszka”. Uważa się, że cechowała go dbałość o ludność cywilną (zwalczanie bandytyzmu i złodziejstwa).
Kapitan Władysław Łukasiuk „Młot” zginął na kolonii wsi Czaje-Wólka, zastrzelony przez swojego podkomendnego Czesława Dybowskiego „Rejtana”. „Młot” zastrzelił młodszego brata Czesława – Leopolda, ponieważ nie wykonał on zleconego przez „Młota” wyroku śmierci na cywilach (podejrzewanych o współpracę z UB). Widząc to, „Rejtan” zastrzelił „Młota”.
Zwłoki kpt. „Młota” zostały ekshumowane 13 sierpnia 1949 przez funkcjonariuszy UBP. Miejsce ich pochówku pozostaje nieznane.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation