Kuchnia

Ciasta

CIASTO KRUCHE NA SPÓD:

1 i 1/2 szkl. mąki
niecałe pół szkl. cukru
2 żółtka
pół kostki margaryny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 i 1/2 łyżki kwaśnej, gęstej śmietany
MASA SEROWA:

75 dag trzykrotnie zmielonego twarogu
5 żółtek
1 szkl. cukru pudru
3 łyżki kwaśnej, gęstej śmietany
3 łyżki oleju
1 budyń waniliowy lub śmietankowy
300 ml mleka 3,2%
kilka kropel olejku arakowego lub waniliowego
1 puszka moreli, lub ok. 12 sztuk świeżych

CIASTO KRUCHE:
Mąkę posiekać z zimnym masłem. Dodać pozostałe składniki, zagnieść ciasto. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, ciastem wylepić dno. Podpiec w piekarniku ok. 10-15 min. w 190 stopniach.
MASA SEROWA:
Żółtka utrzeć z cukrem pudrem do białości. Do masy stopniowo dodawać twaróg, cały czas miksując. Dokładnie utrzeć, dodać resztę składników, na końcu wlać mleko. Nie przestraszcie się jeśli masa jest rzadka, taka właśnie ma być.
Na podpieczonym kruchym spodzie poukładać połówki obranych moreli (lub z puszki). Zalać masą serową. Piec ok. 50-55 min w 180 stopniach.
Wierzch sernika udekorować dowolnie. Można polać polewą czekoladową, lub lukrem, posypać orzechami, itp. Ja jednak przeważnie robię ten sernik z kokosową bezą, żeby zużyć pozostałe białka z jajek dodanych do ciasta kruchego.
BEZA:
2 białka ubijam na sztywno ze szczyptą soli. Następnie wsypuję stopniowo ok. 1i 1/2 szklanki cukru pudru. Później mieszam z 3 łyżkami wiórków kokosowych. Po 40 min. pieczenia sernika wykładam bezę na wierzch i piekę dalej ok. 20 min. zmniejszając temperaturę do 160 stopni.
Na zdjęciach wersja z tzw. złotą rosą, która wyszła mi przypadkowo. Do bezy zapomniałam dodać kokosu, a cukier sypałam "na oko".
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation