Samochody i motocykle

Nachos z salsą paprykowo-pomidorową i dipem serowo-chilli
Jak zbierać punkty?
Autor: Nicole (2800 pkt.)
Ekspert Kulinarny - Przepis z bloga: Opowiadania z kuchni i życia

Nachosy kupujemy gotowe bo upieczenie ich zajeło by nam conajmniej tyle czasu co film Jednak sosy robimy koniecznie samodzielnie.

Dodaj zdjęcie »
Ocena:
Brak ocen
DRUKUJ
DODAJ DO KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ
SKŁADNIKI
Salsa paprykowo-pomidorowa:
1/2 czewona papryka
1 puszka obranych pomidorów
1/2 cebula
2 ząbki czosnku
1 swieża papryczka chilli np. Jalapeno
sól, pieprz, cukier
Dip Serowo-Paprykowy:
100ml bulionu (albo od biedy 100ml wrzątku i 1/2 kostki drobiowej albo warzywnej)
2 op kremowego serka topionego
50-100g starowanego sera np. pomarańczowego Mimolette
1/2 cebuli
1/2 papryki
1 ząbek czosnku
1 papryczka chilli np. Jalapeno
20ml wódki albo tequili




SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
-Salsa paprykowo-pomidorowa: Do garnka przelewamy pomidory wraz z zalewą, dodajemy pokrojona na drobne krótkie paski paprykę i cebulę.Kroimy calą paprykę i cebulę bo przyda nam się do kolejnego przepisu. Wstawiamy na mały ogień.Wyciskamy czosnek, dodajemy sól, pieprz i cukier do smaku (jak już kiedyś pisałam potrawy z pomidorów w mniejszej albo większej ilości ale zawsze słodzimy)
Na koniec dodajemy chilli w zależności od naszych upodobań ostrości.
Uwaga prawdziwy efekt ostrości sos wykaże dopiero po zagotowaniu, dlatego wstrzymajmy się dodawaniem chilli do momentu az sos zacznie powoli wrzeć i płyń przejmie smak chilli.
W międzyczasie w drugim garnku przyrządzamy:
-Dip Serowo-Paprykowy: W garnku przyrządzamy bulion, jeżeli mamy rosół z obiadu to świetnie, jeżeli nie to postępujemy niezgodnie ze sztuką i używamy wyjątkowo kostkę rosołową dla wygody.
Na gorący bulion stopniowo dodajemy topiony ser i alkohol , który ułatwia rozpuszczanie się sera, płynnie mieszając, następnie dodajemy inne składniki, ser na koniec. Skartowanym serem nadajemy sosowi konsystencji. Nie jest to prosty przepis, łatwo tutaj sprawić by ser się zważył i nie połączył z wodą. Ale jeżeli będziecie całość gotować na minimalnym ogniu i sprawnymi ruchami mieszać- to na pewno się uda.
Powyższe proporcję są na co najmniej 2-3 głodne osoby. Dlatego pamiętajmy żeby kupić duuuużo nachosów a sosy podajemy na ciepło.
Jednak co najważniejsze w wieczorze filmowym, to dobry film.
(Chociaż jak to Marta 3 dni temu powiedziała: "Przy takim sosie serowym to nawet film się już nie liczy!")