Inne

Myśli Pisane Czarną Klawiaturą

"Bezdomna Dusza"

Autor : Robert John

Kolor biały , kolor Czarny widzę. Chmury w bieli ziemia w czerni. Oczy nie te same. Już nie spoglądają na blask iskier chochlików. Kwiat o euforii barw zwiędły gdyż nie podlewany był za długi czas. Oddech spowalnia łańcuch żelazny trzymający z dala od krainy szczęścia. Wykute wspomnienia w komorze serca wypłukuje krew. Każde jego silne uderzenie słychać echem w pustce. Brak miejsca na ziarno zwane nadzieją. Dusza bezdomna błąka się w labiryncie cieni. Za kurtyną w oddali tam gdzie nie widać nikogo , miejsce najodpowiedniejsze jest. Los duszy nieunikniony w zapisie przeznaczenia piórem z platynowym ostrzem zapieczętowany na amen jest. Został tylko alfabet dni , miesięcy chwil. Fotografii czar uwiecznił dusze gdy miała swój dom , swoje miejsce i przynależność i magiczny spokój. Obok duszy własnej jestem niczym obcy. Puszczam ją na wolność bo we mnie nie może już być. Dusza pragnie szukać swego miejsca , szczęścia i Miłości. Każdy kolejny dzień jest momentem bez niej , bez duszy. Krople zacieków pozostają na ścianach obrzeżach serca. Przeczucie gdy patrze na plamy na sercu duszy uwiecznia mi myśl , że gdy Ona dusza znajdzie miejsce znajdzie to czego Ona szuka , czego już sam bez niej nie szukam , powróci do mnie wypełniając mnie doszczętnie na zawsze . Teraz wiem , że jej bezdomność to jedyne co powinno być i trwać. Dusza bez zameldowania bez łańcuchów uwięzienia jest wolna bo wolność jest jedyna formą poszukiwania prawdziwego szczęścia. Wolność daje pogląd na szeroką skale tym samym wiem gdy wróci to będzie właśnie to , to co będzie niezniszczalne a owa Bezdomność Duszy zniknie momentalnie w zapomnienie.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation